Obsługiwane przez usługę Blogger.

niedziela, 28 lutego 2016

Król

Nagi król jest,
Przyodziać nie może się,
Widać bezradność na twarzy jego,
Mój drogi kolego,

Bezradność z chłodu,
Gęsia skórka na ciele jego,
Nikt nie pomoże?
Jak soli w wodnym roztworze,

Już go nie widać,
Jak w teatrze absurdu,
Ubioru nie ma,
Nago czuje się.

Ciało

Ciało twe a na nim motyle z brzucha mego.
Ciało twe,
Do mego brnie,
Połączymy się,
W uścisku,

Pieszczocie dużej,
Jak rów Majański,
Odbijemy się,
Od dna,

Aby razem,
Nasza droga trwała,
Nasze tęczówki,
Połączyły się,

W igraszkach,
Miłości francuskiej,
Będziemy sobie sprawiać,
Niezmierną radość.

Urodziwa córa

Urodziwa córka właścicielki sklepu,
Pojawiała się w nim incydentalnie,
Urodę po mamie odziedziczyła,
Bo ona też urodziwa ale niegdyś była,

Teraz obie na sklepie są,
Matka i córka,
Córki nikt śledził nie będzie,
Bo ona jest, była i będzie wszędzie.

Wiersze na zamówienie

 

Jak często dajesz kobiecie kwiaty ?

Serdecznie polecam!

Kto to taki

Poeta (ale głowa nie ta :D), fantasta, afirmujący piękno kobiet, kochający świat i życie.