Ucieczka...

W pokoju samotnie siedząc,
Niczego nie jedząc,
Wciągając powietrze do płuc,
Czekam cierpliwie na dotyk Twój,
Bezsens pochłaniając z powietrzem,
Pozwalać sobie na więcej,
Zauważyć ciebie znów,
Nie znaleźć środka na ból,
Planów nie posiadając,
Wciąż na życie i bezsens utyskując,
Dam sobie ujmę fantazji,
Znajdę Cię w pracy,
Miłości co krążyć nie chcesz,
Zawarta jesteś we wszystkim,
Wszystko jak czerń na bieli,
Znajduje się i łączy w pary,
Po czym się weseli,
Wesele nasze wspólne,
Nie będzie się działo,
Bo sobie od Ciebie pójdę.