Twe loki wplątane w palce me,
Razem znajdziemy krainę tę,
Gdy się opanujemy z rozkosznych objęć,
Odnajdziemy drogę do wymarzonego Edenu,
Nawet wichura nie strąci naszego wspólnego drzewa,
Taka jest weselna potrzeba,
Coś zazieleni nam się pod stopami,
To będzie nasza trawa w ogrodzie,
Bo dom nasz będzie na drzewie,
Stworzony z desek lipowych,
Drzewo też lipą będzie,
Siedzieć będziemy pod domem naszym,
W objęciach i rozkosznej krainie,
Krainie miłości,
Krainie naszego zapomnienia,
Zostaniemy tam po wsze czasy.
Razem znajdziemy krainę tę,
Gdy się opanujemy z rozkosznych objęć,
Odnajdziemy drogę do wymarzonego Edenu,
Nawet wichura nie strąci naszego wspólnego drzewa,
Taka jest weselna potrzeba,
Coś zazieleni nam się pod stopami,
To będzie nasza trawa w ogrodzie,
Bo dom nasz będzie na drzewie,
Stworzony z desek lipowych,
Drzewo też lipą będzie,
Siedzieć będziemy pod domem naszym,
W objęciach i rozkosznej krainie,
Krainie miłości,
Krainie naszego zapomnienia,
Zostaniemy tam po wsze czasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz